To uczucie kiedy wiesz , że zrobiłeś wszystko co w swojej mocy, gdy wykorzystałeś wszystkie możliwości, gdy wkładając w to całego siebie okazało się, że po drodze tego całego siebie było za dużo, ale mimo to brnąłeś w to dalej , gdyż gdzieś z tyłu głowy słyszałeś..
Nie poddawaj się….
Nigdy się nie poddawaj … no właśnie.. a gdyby tak zamiast się nie poddawać, zamiast poczucia, że porażka przyniesie straty , że bez tego co robisz wszystko przepadnie , uwierzyć że mamy prawo do bycia bezsilnym.
A może ta bezsilność oznacza odpoczynek i zebranie właśnie sił do działań racjonalnych i konstruktywnych, do czynów, myśli i argumentów, które pomogą przezwyciężyć daną przeszkodę. Ktoś nam kiedyś powiedział, że twardym trzeba być, a my z uporem maniaka często bijemy głową o ścianę i mimo bólu jesteśmy twardzi.
A może ta bezsilność pojawia się by nam pomóc, byśmy mogli zająć się sobą i przeanalizować swoje błędy myśleniowe , swoje błędne działania i swoje emocje i uczucia związane z tym ogromnym poczuciem smutku, beznadziei i często bólu.
To nie jest słabe odpoczywać.
To odpoczynek daje nam właśnie siły na kolejne wyzwania jakie niesie nam każdy dzien. Kładziemy się spać by właśnie mieć siły, by odpocząć by funkcjonować…
To nam mówi fizjologiczna strona naszego organizmu.
A psychiczna ? Co z naszą psychiką, dlaczego nie pozwolić sobie jej odpocząć.
Usiąść, zatrzymać się, przeanalizować, porozmawiać po to by usłyszeć siebie i znaleźć w sobie konstruktywne narzędzia by właśnie iść już zupełnie inną drogą, często trudniejszą tak, ale za to przepełnioną pewnością siebie, wewnętrzną i prawdziwą niczym nie zaburzoną wiarą w słuszność tej drogi.
Odpocznij, daj sobie i całej reszcie chwile oddechu …
Co ryzykujesz?
Nic skoro i tak już bezsilność zabiera Ci otwartość umysłu i wiarę w swoje działania.
Porozmawiajmy , usłysz siebie i odnajdź swoją wewnętrzną prawdziwość , usłysz Twoje myślenie i swoje uczucia , które staną się racjonalne zgodne z Twoim wnętrzem i uwierzysz w słuszność twojego działania.
Usłyszeć siebie to najlepsza droga ku zmianom i realizacji wszystkiego dokoła bo dopiero jak słyszysz
siebie… dopiero widzisz ile jest w tobie kogoś innego .
Chcesz posłuchać siebie i to zobaczyć?
Zatrzymaj się, zatrzymaj bezsilność i daj sobie czas … a twoją świadomość, twoja praca nad samym
sobą pozwoli Ci pracować nad wszystkim innym co trudne , ale już racjonalnie możliwe…
Usłyszysz sam na co masz wpływ i zadziałasz w sposób zgodny z Tobą samym …bo to zawsze chodzi o
nas samych …więc warto nas samych się nauczyć.
Dajmy sobie ku temu szanse .